Szklany manifest

 

 

Dzień jak co dzień, lecz nie tym razem.

Dziś postanowiłem zmieniać świat, nie cały oczywiście ale sporą część.

Wzywam zatem cały naród i inne rozwijające się narody bratnie do szczególnej dbałości o szkło.

Mam tu na myśli szkło stołowe, szklane wazony, świeczniki, a w szczególności tak bardzo zasłużone

Szkło barowe bez którego świat nie był by wstanie iść do przodu.

Wzywam legalnie, oficjalnie, formalnie, kulturalnie.

na razie kulturalnie gdyż ufam że nie będę zmuszony sięgać po drastyczne środki.

Szkło jest nam ludziom to winne, to znaczy raczej odwrotnie, to my ludzie mamy dług wdzięczności

za szklane wygody i musimy zacząć spłacać ten dług.

To ja! To znaczy to my ludzie dzięki szklanym pomocnikom nie brudzimy sobie kolan i rąk.

Szkło pozwala nam zachować twarz i godność. Mimo że często upodabniamy się chcąc nie chcąc

do prosiąt. Do świń. Do knurów z dzikiego lasu.

Wyszliśmy już z ciemnego lasu, więc zachowujmy się jak na ludzi przystało mimo wszystko.

Szkło ma nas w swojej opiece, więc możemy być mu wdzięczni i możemy spać spokojnie.

Wnoszę wniosek o nadanie uroczyste światowego dnia szklanego przypadającego na,

jeszcze nie ustaliłem na kiedy. Muszę wcześniej ustalić czy takiego dnia już ktoś wcześniej

nie ustanowił. Wątpię jednak żeby się znalazł jeszcze jeden taki geniusz jak ja.

Świat musi nieco poczekać na konkrety, obecnie mam kilka spraw na głowie.

Towarzystwo miłośników bochenka czeka na swój termin, miłośnicy wkrętów do karton gipsu

również oczekują na moją Decyzję w ich sprawie. Jeszcze kilka środowisk traci cierpliwość

odsuniętych na boczne tory, ale trudno,

trudno się mówi i trzeba poczekać, teraz szkło jest najważniejsze.

Nie ma dla mnie innych priorytetów niż szkło i basta.

Mężczyźni, kobiety i dzieci, to znaczy dzieci nie koniecznie.

Nie wymagam wiele, nie klękajcie, nie stękajcie, ale dziękujcie z całych waszych serc za szkło.

Kto sądzi inaczej niech wynosi się do lasu ciemnego i strasznego. Tam jego miejsce najwidoczniej.

Teraz już tak na spokojnie, jak się wyśpię to wrócę do tematu. Obiecuję.

Komentarze

Popularne posty